Aktualności

2024-02-19 16:09

św. Hiacynta i Franciszek, dzieci z Fatimy – 20 luty

Objawienia Najświętszej Maryi Panny w Fatimie

Jesienią 1916 r., kiedy troje pastuszków: Franciszek, Hiacynta oraz ich kuzynka Łucja, pilnowało stada owiec w Loca do Cabeco, objawił się im anioł , trzymający w rękach kielich, a nad nim hostię, z której spływały krople krwi.

Anioł uklęknął obok dzieci i powiedział im, by odmawiały modlitwę do Trójcy Przenajświętszej, Najświętszego Serca Jezusowego i Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, przepraszając za wszelkie grzechy, świętokradztwo i obojętność wiernych.

Od tego czasu dzieci zaczęły gorliwie się modlić w intencjach przekazanych im przez anioła. Franciszek spędzał wiele czasu na modlitwie przed Tabernakulum. W ten sposób pragnął towarzyszyć znieważanemu przez ludzi Chrystusowi.

13 maja 1917 roku na pastwisku w Cova da Iria dzieciom objawiła się Matka Boża i powiedziała im, żeby przychodziły na to miejsce każdego trzynastego dnia miesiąca, aż do października. Podczas kolejnych objawień Maryja przykazała pastuszkom często odmawiać różaniec i pokutować w intencji nawrócenia grzeszników, aby w ten sposób wynagrodzić za ich winy wobec Niepokalanego Serca Maryi.13 lipca Matka Boża powierzyła dzieciom sekret mówiąc, że nie wolno go nikomu wyjawić.

Franciszek Marto był dzieckiem spokojnym i wrażliwym. Lubił samotność. Kochał przyrodę, a szczególnie ptaki, z którymi często dzielił się swoim śniadaniem. Po objawieniach jego największym pragnieniem stało się pocieszenie Pana Jezusa zasmuconego grzechami ludzi. W tej intencji ofiarowywał wszystkie modlitwy oraz przykrości i cierpienia, które go spotykały. Zmarł nie ukończywszy 11 lat w domu swoich rodziców. Przyczyną śmierci była grypa, zwana hiszpanką.

Hiacynta Marto była dziewczynką radosną i pełną życia. Kochała wesołe zabawy i tańce. Podczas objawień największe wrażenie zrobiła na niej wizja piekła. Od tej pory szukała wciąż nowych okazji do umartwień, aby ofiarować je za nawrócenie grzeszników i wybawienie ich od mąk piekielnych. Dziewczynka podobnie jak jej braciszek zachorowała na „hiszpankę”, do której doszły inne powikłania. Choroba Hiacynty była długa i ciężka. Zmarła w szpitalu w Lizbonie w wieku niespełna 10 lat. Odeszła w samotności, tak jak przepowiedziała jej Matka Boża.

.

Hiacynta i Franciszek zostali beatyfikowani przez Jana Pawła II w Fatimie 13 maja 2000 r.

Kanonizacji dokonał papież Franciszek podczas uroczystości 13 maja z okazji 100 rocznicy objawień w Fatimie, to pierwsze wyniesione na ołtarze dzieci, które nie są męczennikami.

Modlitwa

Boże nieskończenie dobry, który miłujesz niewinność i wywyższasz pokornych spraw abyśmy, za wstawiennictwem Niepokalanej Matki Twojego Syna, naśladując świętych Franciszka i Hiacyntę, w prostocie serca Tobie służyli i weszli do królestwa niebieskiego. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.

czytaj więcej...