Aktualności

2023-05-02 16:30

Moja cierpliwość do tego przewrotnego pokolenia się kończy – Matka Boża

Mówiłam już im przed rokiem [maj 2022], że szukając Mnie gdzie indziej, nie znajdą Mnie [Matka Boża napomina parafian, którzy pielgrzymują do różnych miejsc, a do Kaplicy Na Brzegu nie zaglądają. Matka Boża tłumaczy, że samo pielgrzymowanie jest konieczne i dobre, ale jeśli pomija się kult Matki Bożej we własnej miejscowości, wówczas pielgrzymowanie do innych miejsc jest nawet ze szkodą dla duszy, co jest bardzo widoczne w naszej parafii – wystarczy zobaczyć co się dzieje w rodzinach w naszej parafii; rozwody, separacje małżeńskie, związki niesakramentalne, dzieci nieślubne, zdrady małżeńskie,  aborcje, związki wołające o pomstę do Nieba, przemoc fizyczna i psychiczna w rodzinach, alkoholizm oraz inne uzależnienia i patologie, odejście od Boga i wybicie wiary w waszych dzieciach, zachorowania dzieci na ciężkie choroby, a także inne zachorowania wśród dorosłych, których wcześniej nie było, wysoka umieralność, zwłaszcza mężczyzn, powiększająca się ilość owdowiałych kobiet, itd. – to wszystko efekt odwrócenia się od Matki Bożej Częstochowskiej, Królowej Polski Wniebowziętej w Kaplicy Na Brzegu. Tym samym szukacie Matki Bożej i Jej opieki, gdzie indziej, ale jej nie znajdziecie, bo pominęliście Ją tu w Kasinie Wielkiej w Kaplicy Na Brzegu. Jest to konsekwencja waszego wyboru, ta sytuacja będzie się jeszcze bardziej pogłębiać, bo nadal nie chcecie słuchać Jej wołania do was, o nawrócenie się i powrót na Jej łono w Kaplicy Na Brzegu]. Wiesz, że Mnie nie posłuchali, a nawet jeszcze bardziej wrośli w pychę, nie uznając i nie słuchając Mojego wezwania i wołania.

 

Obraża Mnie ta ich niewiara w Moją obecność w tym miejscu, która przez pokolenia była przekazywana. Przekaż im, że takiego pokolenia przewrotnego, obłudnego, dwulicowego i zakłamanego jak obecne w tej wsi nigdy nie było i już nigdy się nie powtórzy, jednak na nich wykona się Moja wola w Kaplicy Na Brzegu. Nie mogę już dłużej milczeć, kiedy wątpliwość tą w nich zasiewają Moi synowie [kapłani], podważając Moją obecność w Kaplicy Na Brzegu jako Królowę Polski – w Częstochowie jest stolica duchowa Polski i tam króluję od zawsze i na zawsze, jednak wybieram z Woli Bożej miejsca, gdzie chcę, aby Mi była również oddawana chwała na tej ziemi, którą wybrałam [Polska]. Jeden z Moich synów, dziś już nie porusza się w pełni sił, jest to zewnętrzna konsekwencja lekceważenia Mnie w tym miejscu. Drugi Mój syn…, proszę was, módlcie się za nich.

 

Wiesz dlaczego tak cię uderzają z nienawiścią każdego dnia? Wiesz o tym, że nie ma dnia, ani nocy, w której by nie przerywali swoich „rozważań wściekłości” o tobie [Jan Nowak z Woli Bożej opiekun Kaplicy Na Brzegu], co czasem daję ci poznać i niejednokrotnie odczuwasz to fizycznie na ciele. Dlatego tak postępują, bo stałeś się dla tego przewrotnego pokolenia, dla nich wyrzutem sumienia, za twoją wierność Mi w Kaplicy, jaką nikt przed tobą i nikt po tobie nie otrzymał i nie otrzyma, w tym świętym miejscu wybranym przeze Mnie od wieków z Woli Bożej. 

czytaj więcej...