Aktualności

2015-07-06 08:38

Ewangelia na każdy dzień – 6 lipiec

Ewangelia wg. św. Mateusza   9,18-26

Gdy Jezus mówił, pewien zwierzchnik synagogi przyszedł do Niego i oddając pokłon, prosił: „Panie, moja córka dopiero co skonała, lecz przyjdź i włóż na nią rękę, a żyć będzie”. Jezus wstał i wraz z uczniami poszedł za nim.
Wtem jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza. Bo sobie mówiła: „Żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa”.
Jezus obrócił się i widząc ją, rzekł: „Ufaj córko; twoja wiara cię ocaliła”. I od tej chwili kobieta była zdrowa.
Gdy Jezus przyszedł do domu zwierzchnika i zobaczył fletnistów oraz tłum zgiełkliwy, rzekł: „Usuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi”. A oni wyśmiewali Go. Skoro jednak usunięto tłum, wszedł i ujął ją za rękę, a dziewczynka wstała.
Wieść o tym rozeszła się po całej tamtejszej okolicy.

Komentarz do Ewangelii:

Bezgranicznie zaufać

Czy jesteśmy w stanie podobnie jak ojciec tej dziewczynki tak po prostu stanąć przed Jezusem i poprosić Go o to, czego najbardziej potrzebujemy? Być może w pierwszej chwili na tak postawione pytanie odpowiemy: „Tak, jesteśmy w stanie”. Ale zaraz po tym zaczynamy stawiać Bogu warunki. Włącza się nasz sposób myślenia i spekulujemy po ludzku, czy aby na pewno Bóg jest w stanie uczynić to, o co Go prosimy, czy jest to w ogóle możliwe. Kobieta, która dotknęła się frędzli płaszcza Jezusowego, miała tylko chwilę, aby to uczynić. Zaufała i otrzymała łaskę. Bądźmy więc i my tak samo odważni.
.
Panie, modlę się za tych wszystkich, którzy potrzebują uzdrowienia. Dodaj im odwagi, aby tak jak ojciec tej dziewczynki potrafili przyzywać z wiarą Twojej pomocy.

.

ks. Mariusz Krawiec SSP

 

 

czytaj więcej...