Aktualności

2015-02-05 14:45

Żywot i Bolesna Męka Pana Naszego Jezusa Chrystusa i Najświętszej Matki Jego Maryi – Błogosławiona Anna Katarzyna Emmerich (1774-1824)

SPIS TREŚCI

942

ŻYCIORYS KATARZYNY EMMERICH

Błogosławiona Anna Katarzyna Emmerich(1774-1824)

 

Fot. Anna Katarzyna Emmerich

 

ANNA KATARZYNA EMMERICH urodziła się 8 września 1774 r. w ubogiej rodzinie w wiosce Flamske, w diecezji Münster w Westfalii, w północno-wschodnich Niemczech.

 

W wieku dwunastu lat zaczęła pracować, jako służąca. Po wielu trudnościach spowodowanych przez ubóstwo i sprzeciw rodziny wobec wyboru życia zakonnego, w 1802 r., w wieku 28 lat, wstąpiła do klasztoru Augustianek w Dülmen. Śluby złożyła po roku nowicjatu – 13 listopada 1803 r. Jak sama powiedziała: „Oddałam się zupełnie niebieskiemu Oblubieńcowi, a On czynił ze mną według swojej woli‖.

Kiedy w grudniu 1811 r. władze państwowe zamknęły klasztor, przeprowadziła się do prywatnego domu.

Już przed wstąpieniem do klasztoru, głowę Anny Katarzyny naznaczyło znamię korony cierniowej. Kilkanaście lat później – 29 grudnia 1812 r. – na jej rękach i nogach pojawiły się wyraźne stygmaty ran Ukrzyżowanego, a na boku obficie krwawiąca rana w kształcie krzyża.

 

Tę chwilę tak wspominała :„Było to trzy dni przed Nowym Rokiem, mniej więcej o godzinie trzeciej po południu. Rozważałam właśnie Mękę Pańską, prosząc Pana Jezusa, by mi pozwolił uczestniczyć w tych strasznych cierpieniach, a potem zmówiłam pięć Ojcze nasz na cześć pięciu świętych ran.

 

Nagle ogarnęła mnie światłość. Widziałam Ciało Ukrzyżowanego, żywe, świetliste, z rozkrzyżowanymi ramionami, lecz bez krzyża. Rany jaśniały jeszcze silniejszym blaskiem niż reszta Ciała. W sercu czułam coraz większe pragnienie ran Jezusowych. Wtedy najpierw z Jego rąk, a potem z boku i nóg wyszły czerwone promienie, które niczym strzały przeszyły moje ręce, bok i nogi‖.

 

Oprócz łaski stygmatów Anna Katarzyna Emmerich od 4 roku życia miała dar widzenia spraw nadprzyrodzonych, dotyczących męki i śmierci Pana Jezusa, życia Najświętszej Maryi Panny, świętych i uroczystości kościelnych, w których

 

943

 

skromna, niewykształcona wieśniaczka wykazywała zadziwiającą znajomość topografii, szczegółów archeologicznych i historycznych, objawionych jej w wizjach wypadków. Najpierw próbowała spisywać je sama, jednak czuła, że to zadanie przerasta jej możliwości.

 

Kiedy dowiedział się o tym wybitny niemiecki pisarz doby romantyzmu – Klemens Brentano, odwiedził ją, pod jej wpływem nawrócił się i w rezultacie lata 1818-24 spędził przy łożu stygmatyczki, spisując jej relacje. Przychodził dwa razy dziennie, kopiując notatki z jej pamiętnika, a następnie pokazywał jej to, co sam napisał, aby mieć pewność, że wiernie oddał jej słowa. „Wiem, że gdyby nie ten pielgrzym – mawiała Anna Katarzyna o Klemensie Brentano – już dawno bym umarła. Jednak najpierw on musi wszystko spisać, bo moje wizje są darem Boga dla ludzi‖.

 

Z kolei Brentano tak wspominał te spotkania: „Nie widziałem w jej twarzy czy spojrzeniu cienia wzburzenia czy egzaltacji. Wszystko, co mówiła, było zwięzłe, proste i spójne, a zarazem pełne życia i miłości‖.

Anna Katarzyna Emmerich zmarła 9 lutego 1824 r., po okresie szczególnie dotkliwych cierpień. Jak zapisał Brentano, mimo że sama cierpiała, w swych ostatnich chwilach „modliła się przede wszystkim za Kościół i za wszystkich umierających‖. Jednak, jak wspominał jej spowiednik, „tego dnia bardzo pragnęła śmierci i często wzdychała: «Przyjdź już, Panie Jezu!»‖.

 

Odeszła w opinii świętości. Na jej pogrzeb przybyła cała okoliczna ludność, a gdy po kilku tygodniach otworzono grób, jej ciało było nieskażone.

 

Po śmierci Anny Katarzyny Klemens Brentano zebrał i uporządkował zapiski, a następnie opublikował je pod tytułem „Bolesna męka Jezusa Chrystusa‖ (1833). Kilkanaście lat później – w 1852 r. Brentano wydał kolejną książkę opartą na jej widzeniach i zatytułował ją „Życie Najświętszej Maryi Panny‖. Książki te, przełożone na język polski już w XIX w., były wielokrotnie wznawiane, a w ostatnim czasie w związku z popularnością filmu Mela Gibsona „Pasja‖ przeżywają swój prawdziwy renesans.

 

Proces beatyfikacyjny Anny Katarzyny Emmerich, rozpoczęty pod koniec XIX wieku, został na nowo podjęty w 1972 r.

 

Stolica Apostolska w 2001 r. ogłosiła dekret uznający heroiczność jej cnót, a w lipcu 2003 r. – dekret o autentyczności cudu za jej wstawiennictwem, otwierając tym samym drogę do wyniesienia jej na ołtarze.

 

W roku 2004 Ojciec Święty Jan Paweł II ogłosił wszem i wobec , że jest jego wolą, żeby jeszcze w tym roku nastąpiła beatyfikacja tej wielkiej Mistyczki, bo – jak powiedział już wcześniej, w czasie pielgrzymki w jej ojczyste strony – „poprzez swoje święte szczególne powołanie mistyczne Anna Katarzyna Emmerich uzmysławia nam prawdziwą wartość ofiary i współcierpienie z ukrzyżowanym Panem‖.

 

Dnia 3 października 2004 roku. Ojciec Święty Jan Paweł II w czasie uroczystej mszy św. w Watykanie wynosi do chwały ołtarzy niemiecką mistyczkę i stygmatyczkę Annę Katarzynę Emmerich, którą zalicza w poczet błogosławionych kościoła świętego.

 

ŹRÓDŁO: (Tadeusz Krupa udostępnił na stronie internetowej SM, w oryginale przetłumaczone na język polski teksty objawień Anny Katarzyny Emmerich)

 

TadeuszKrupa@interia.pl

czytaj więcej...