Aktualności

2023-01-18 16:17

św. Józef Sebastian Pelczar, biskup – 19 stycznia

PATRON MIESIĄCA

„Każdy bowiem arcykapłan z ludzi brany, dla ludzi bywa ustanawiany w sprawach odnoszących się do Boga, aby składał dary i ofiary za grzechy” (Hbr 5,1).

Ten cytat dobrze oddaje styl życia świętego biskupa przemyskiego.

Po przeczytaniu jego biografii ktoś może pomyśleć ‒ „robił karierę”, „działał na pokaz”.

Skończył studia w Rzymie uzyskując dwa doktoraty, po powrocie do kraju wykładał w seminarium, a potem został profesorem na Uniwersytecie Jagiellońskim. Przez rok był tam nawet rektorem. Był propagatorem stowarzyszeń działających na rzecz biednych, a także założył zgromadzenie zakonne. Pozostawił po sobie bogatą spuściznę literacką. W czasach zaborów zwołał 3 synody diecezjalne. Do tego był biskupem, który często wizytował parafie w swojej diecezji. Nie zapominajmy również o tym, że spełniał „zwykłe” kapłańskie obowiązki, takie jak celebrowanie Mszy św. czy posługa w konfesjonale. Jak on na to wszystko znajdował czas? Jemu współcześni twierdzili, że miał niezwykły dar znajdowania czasu na wszystko. I to nie dzięki magicznym sztuczkom, ale dzięki oddaniu się w ręce Boga. Takim człowiekiem był św. Józef Sebastian Pelczar.

 

 

dar rodziny…

Jak wielu świętych czy błogosławionych pochodził z rodziny głęboko religijnej. Zarówno jego ojciec, Wojciech, jak i matka, Marianna, byli ludźmi pobożnymi, a ich zainteresowania koncentrowały się wokół historii Polski i literatury, co miało pozytywny wpływ na ich dzieci. Oprócz tego z racji posiadania przez Pelczarów dużego gospodarstwa każdy członek rodziny był zobowiązany do pracy na tym gospodarstwie. Przyszły święty napisał: „Wyszedłem z domu, w którym twarda praca codziennym była gościem”.

 

dar rozumu…

 Józef Sebastian był obdarzony dość bystrym umysłem i zdolnością do nauki. Zauważyli to już nauczyciele w pierwszej szkole, w której pobierał nauki. Józio był uczniem wybitnie uzdolnionym, co roku otrzymywał nagrody za celujące wyniki w nauce. Z tego powodu nauczyciele zasugerowali państwu Pelczarom, by pomyśleli o dalszym kształceniu syna.

 Ponadto nie ulegał pokusom młodości. Po latach wyznał: „Dzięki Bogu, nie pozwoliłem sobie nigdy na najlżejsze nawet powątpiewanie przeciwko wierze, nie wdałem się w żadne miłostki i nie utraciłem dziewictwa. Sprawiła to z pewnością opieka Najświętszej Panny, przed której statuą łaskami słynącą w kościele bernardynów nieraz się modliłem”.

 

dar powołania…

 O tym konflikcie wewnętrznym, jak i o jego rozwiązaniu, napisał później: „Z początku nie było w duszy bardzo jasno i pogodnie, bo nauka, a szczególnie historia, miała dla mnie wielki urok i ciągnęła mnie na inne pole pracy. Ale wnet zrozumiałem, jak wielkim jest zaszczytem i niewysłowionym szczęściem być kapłanem i już wtedy zapisałem w swoim dzienniczku: ‚Ideały ziemskie bledną. Ideał życia widzę w poświęceniu, a ideał poświęcenia w kapłaństwie”.

 

dar kościoła…

Sam Pelczar napisał, że prawie 3 lata spędzone w Rzymie były dla niego bardzo owocne: „Do dziś dnia Panu Bogu dziękuję, że mnie zaprowadził do Rzymu, bo wiele tam skorzystałem dla umysłu i serca”.

Odbył tam również rekolekcje, podczas których postanowił: „Pracować gorliwie w konfesjonale i tu, jako też na ambonie, rozszerzać usilnie cześć i miłość do Najświętszego Sakramentu i do Najświętszej Panny, przywiązanie do Kościoła i do Ojca Świętego, i w tym celu wpływać na kapłanów”.

 

dar biskupstwa…

 Wytrwale wizytował podległe mu parafie. Kiedyś zapisał: „Każda wizytacja wytaczała strumienie potu, ale też słodkie przynosiła pociechy, bo miałem sposobność patrzeć z bliska na gorliwą pracę kapłanów i na serdeczną pobożność ludu”.

 

dar ludu…

Przyszły biskup w swojej pracy duszpasterskiej kładł mocny nacisk na pracę społeczną i charytatywną. Sam od takiej pracy nie stronił. Podczas pobytu w Krakowie nie szczędził swojego czasu ani pieniędzy na pomoc najuboższym, m.in. wspierał tanią kuchnię dla studentów. Współpracował również z Towarzystwem św. Wincentego a Paulo. Wspierał także różne inicjatywy mające na celu propagowanie kultury, a sam powołał do życia Bractwo NMP Królowej Korony Polskiej. Jego zadaniami było niesienie pomocy rzemieślnikom, ubogim wdowom i sierotom oraz służącym (szczególnie tym chorym i nie mającym pracy). Mawiał: „Nie dosyć dać ubogiemu pieniądze. Pieniądz bowiem nie ma oczu ani ust, ani serca. Pieniądz nie przemówi, nie pocieszy, nie poradzi, a tymczasem ubogi potrzebuje współczucia, ulgi, porady i nadziei. Odwiedzanie biednych i cierpiących, oto dopiero kamień probierczy prawdziwego miłosierdzia”.

Oprócz pracy dla ludu świeckiego, Józef czynnie angażował się w formację krakowskich kapłanów. Założył Bractwo Kapłańskiej Adoracji Najświętszego Sakramentu. Przewodniczył mu aż do momentu, kiedy wybrano go na biskupa a jego członkiem był do końca życia. Wiadomo z zeznań świadków, że codziennie poświęcał godzinę czasu na Adorację Pana Jezusa. Przez 4 lata kierował Sodalicją Mariańską Kapłanów.

Ale prawdziwym dziełem jego życia było założenie nowego zgromadzenia zakonnego – Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (tzw. sercanki), którego głównym zadaniem miało być szerzenie kultu Serca Pana Jezusa.

 

dar gorejącego serca…

Mimo licznych obowiązków, które z pewnością zabierały mu wiele czasu, bp Pelczar nie zaniedbywał relacji z Bogiem. Przeciwnie, pod koniec życia osiągnął stan głębokiego zjednoczenia z Panem. Wiele godzin poświęcał na modlitwę. Tak wspomina go jeden z księży, który spotkał go na zjeździe biskupów w Częstochowie w 1923 r.: „Cóż to za piękna postać. Każde jego słowo, to piękna treść, a pokój, jaki się maluje na jego obliczu, to coś Bożego. Tak go pokochałem, że nie mogę zapomnieć tej chwili, gdy z nim rozmawiałem. Sprawdzają się na nim słowa, jak jest powiedziane o świętych: Czym bliżej śmierci, tym bardziej ich świętość uwydatnia się na zewnątrz. Można o nim powiedzieć: ciałem na ziemi a duchem już w niebie. Niedługo umrze, bo go miłość Boża strawi”.

Modlitwa

Wszechmogący, wieczny Boże, z Twojego natchnienia święty Józef Sebastian, biskup, słowem, pismem i przykładem uczył dróg sprawiedliwości, † dozwól przez jego wstawiennictwo, * abyśmy nieustannie wzrastali w poznaniu i miłowaniu Ciebie. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

zobacz też:

10 PRZYKAZAŃ BOŻYCH

BÓG OJCIEC – rozważanie 10 przykazań Bożych

OFIARA MSZY ŚWIĘTEJ – ORĘDZIA

GDYBYŚCIE MIELI WIARĘ WE MNIE, TO NA BŁOGOSŁAWIEŃSTWO KAPŁANA KLĘKALIBYŚCIE – PAN JEZUS

OFIAROWANIE MSZY ŚWIĘTEJ przed każdą Mszą św., w której uczestniczymy

OSOBISTE OFIAROWANIE SIĘ BOGU OJCU W POŁĄCZENIU Z OFIARĄ MSZY ŚW. przed każdą Mszą św., w której uczestniczę

MODLITWA PO MSZY ŚWIĘTEJ – JEZU MÓJ KRÓLU

Rozmyślanie Męki Pańskiej, czyli co dzieje się podczas Ofiary Mszy św.

Duchowa Komunia Święta

Dopuszczanie kobiet do liturgii jest profanacją. Wielu kapłanów z tego powodu pójdzie na potępienie, pociągając za sobą te naiwne kobiety – o. Pio

szafarze Komunii św.

TAJEMNICA MSZY ŚWIĘTEJ według św. o. Pio

Wasz śpiew jest Mi obrzydliwy, bo przynosi chwałę wam samym, a nie Mnie /schole, chóry, zespoły, orkiestry/

Adoracja Najświętszego Sakramentu – Na Żywo

Modlitwa codzienna Żertwy ofiarnej

CZĘSTOCHOWSKA DROGA KRZYŻOWA – 18 pozycji do rozważania

GŁÓWNE GRZECHY KAPŁAŃSKIE – PAN JEZUS

PODEJMIJ ŻERTWĘ ZA KAPŁAŃSKIE SERCE

PAN JEZUS – rozważanie orędzi o kapłaństwie

POWÓD MOICH ŁEZ – MARYJA

STAŃ SIĘ DZIECKIEM jeszcze raz

ORĘDZIA O CZCI I KULCIE BOGA

ŁASKA UŚWIĘCAJĄCA – KRÓLOWA ŁASK

10 PRZYKAZAŃ BOŻYCH

ORĘDZIA O CZYSTOŚCI

ORĘDZIA O POŚCIE – cz. I

POST. CZAS POKUTY – Orędzia o poście cz. II

NOWENNA NA CZAS POSTU – POKUTA NARODOWA – Orędzia o poście cz. III

CZAS POKUTY. CODZIENNA ADORACJA

ORĘDZIA O MAŁŻEŃSTWIE

KONTEMPLACJA DUCHA ŚWIĘTEGO

KONTEMPLACJA MARYI

TAJEMNICA RÓŻAŃCA ŚWIETGO

KONTEMPLACJA BOGA OJCA

KONTEMPLACJA JEZUSA CHRYSTUSA

KONTEMPLACJA JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLA

KONTEMPLACJA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSA

BOŻA TERAPIA UWALNIANIA Z LĘKU I CHORÓB CYWILIZACYJNYCH – nowenna od lęku

ŻYCIE SAKRAMENTALNE PIERWSZEGO KOŚCIOŁA według św. Agnieszki

Kontemplacja Ducha Świętego W LISTACH ŚW. PAWŁA

Kontemplacja Słowa WEDŁUG EWANGELII ŚW. JANA

WYMARZONE SERCE BOGA

Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny

Co się dzieje podczas Eucharystii – ks. Dominik Chmielewski

czytaj więcej...