Pan Jezus: Posłuchaj Mnie, twoje ciało przyzwyczai się do postu, jeśli będziesz pościć regularnie, nie zrywami, ale w sposób ciągły. To nic takiego dla twojego organizmu. Wykorzysta post na swoją korzyść. Odpocznie. Wyciszy się. Posprząta, nie mając innych zajęć. Wyjdzie ci to na zdrowie, więc nie myśl, że robisz sobie jakąkolwiek krzywdę, poszcząc. Każdy potrzebuje chwili odpoczynku. Tak jest skonstruowany ten świat. Jest czas pracy i czas spoczynku.Twój organizm rzadko ma czas odpocząć, więc nie łudź się, że go dręczysz postem. Przeciwnie, dajesz mu odetchnąć.
Powiedziałem ci, że chcę zarazić cię Moim umiłowaniem postu. Nie chodzi o to, abyś w ogóle przestała jeść. Żyjesz w świecie i chcę, abyś żyła tak, jak inni, ale chcę, abyś doceniała ten czas, kiedy pościsz. Możesz pościć i otrzymujesz ode Mnie tę łaskę. Łaskę postu należy sobie bardzo cenić, bo jest wielką łaską. Czasami nie jest ciężko zachować post, a jednak ludzie z błahych powodów, dla chwilowych zachcianek lub pod czyjąś namową rezygnują z niego. Tak traci się łaskę i to, co początkowo wydawało się łatwe, staje się trudne, a czasem nie wykonane.
Zauważ, że w poście nie ma nic trudnego. Masz spokój od zajmowania się wyżywieniem tego dnia. Nie poświęcasz tym sprawom czasu, dlatego masz go więcej, a dzięki temu, również zyskujesz pewien stan wyciszenia. Konsumpcja zagłusza lęk i odsuwa na bok niewygodne lub bolesne myśli. Kiedy pościsz, dodatkowy czas, cisza, która wynika z wymuszonej tego dnia izolacji, sprawia, że stajesz przed swoim życiem i obserwujesz je trochę z dystansu. Pewne dążenia ukazują wówczas swoją bezsensowność, inne przeciwnie.
Umiłowałem post, bo jest obrazem życia anielskiego. Poświęcenie się sprawom duszy tego dnia przynosi człowiekowi ulgę i przymnaża sił duchowych. Codzienna walka z pokusą ćwiczy człowieka w samodyscyplinie i uczy wytrwałości. Spokojnie przeczekaj ten natłok spraw, które żądają twojej atencji tego dnia. Na ile możesz, na tyle wycisz swoje wnętrze. Staraj się odsunąć od świata tego dnia, a przybliżyć twoją duszę do Nieba. Myśl o Bogu jako Istocie duchowej i nie materialnej, która jako Byt Najdoskonalszy nie potrzebuje się pożywiać. Jest samowystarczalną Doskonałością. W tym dniu upodobniasz się do samego Boga, żyjąc bardziej duchem niż ciałem. Pomyśl o tym w ten sposób. Post to namiastka doskonałości w tobie. Wstęp do wolności, jaką daje ci uwolnienie się od potrzeb ciała. Postrzegaj więc post jako pewnego rodzaju wyróżnienie i wybranie do większej doskonałości. To łaska osobliwa i cenna w oczach Boga. Pościłem bardzo wiele, ale o tym, powiem ci już jutro. Błogosławię cię w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Akt strzelisty w chwili słabości w czasie postu
*** *** ***
Nowenna do Krwi Chrystusa