KONTEMPLACJA BOGA OJCA
BÓG OJCIEC
10 przykazań w kilku zdaniach
EWANGELIA i CZYTANIA na Uroczystość Boga Ojca
SIÓDMY DZIEŃ MIESIĄCA ku czci Boga Ojca
Głębia Modlitwy Pańskiej: „OJCZE NASZ”
CODZIENNA SZCZEPIONKA NA COVID-19
Medytacja konferencji – 60 minut
Pan Jezus: Pisz Moje słowa. Grzech pierwszy. Największym, najbardziej pospolitym i rozpowszechnionym grzechem, kapłanów jest pycha. To ona jest zresztą źródłem wszystkich pozostałych grzechów. Kiedy stwarzałem ludzkość z niczego, nadałem jej godność i prawa. Kapłaństwo jest najwyższą godnością ludzką, ale nie jest ponad prawem. Anioł, którego wywyższyłem, upadł. Tak dzieje się również z kapłanami, którym dałem najwięcej. Zamiast okazywać Mi coraz większą wdzięczność, zapominają o Mnie, coraz bardziej wpatrując się w siebie. Im bardziej wpatrują się w siebie, tym mniej dostrzegają mnie, i tak zamiast się umniejszać, abym Ja stawał się w ich sercach coraz większy, karmią swoje ego, a Mnie wciskają w coraz głębszy kąt własnego serca, aż w końcu wyrzucają Mnie z niego zupełnie. Nie ma bowiem miejsca dla dwóch królów w jednym królestwie i prędzej czy później jeden z nich musi zginąć. Kapłan albo uśmierca siebie, wydając się na ofiarę wraz ze Mną, albo uśmierca Mnie, stając się Moim katem.
Teraz przyjrzyj się uważnie sobie. Pozwól Mi zbadać twoje serce. Jak daleko postąpiłeś na Mojej drodze? Zastanów się czy dostrzegasz w sobie niebezpieczeństwo tego grzechu? Czy pytasz Mnie o zdanie, zanim podejmiesz decyzję? Czy starasz się we wszystkim postępować tak, jak Ja bym postąpił? Czy prosisz Mnie o pomoc? Czy prosisz wytrwale i pokornie? Czy potrafisz przyjmować Moje natchnienia, jeżeli nie są po twojej myśli? Czy potrafisz z miłością przyjąć uwagi na własny temat? Czy rozważasz ich słuszność, zanim je odrzucisz? Czy zastanawiasz się nad tym, co powinieneś w sobie poprawić? Czy rady tych, którzy cię kochają, są dla ciebie cenne? Czy jest możliwym, że w jakiejś kwestii ty się mylisz, a inni mają rację? W końcu, czy to możliwe, że ci, którzy cię drażnią, są na wyższym stopniu świętości od ciebie? Czy dopuszczasz myśli o tym, że błędy innych to dla ciebie lekcja pokory i cierpliwości? Czy rozumiesz, że twoje błędy obnażają prawdę o tobie? Czy potrzebujesz Mojej pomocy, aby się nawrócić? Czy potrzebujesz nawrócenia? Jeśli nie dostrzegasz w sobie grzechu, jesteś już wielkim świętym albo wielkim grzesznikiem. Pokora wybiera zawsze tą drugą możliwość.
Pielęgnowanie i rozwijanie w sobie cnoty pokory jest najważniejszą rzeczą w walce z grzechem pychy. Należy z nim walczyć, upokarzając się w duchu przede Mną. Człowiek jest przecież tylko prochem i pyłem. Cała reszta to Moja i tylko wyłącznie Moja łaska. Twoja rodzina to Moja łaska. Wartości, wiara i tradycja, które z niej wyniosłeś, to Moje miłosierdzie. Kościół i naród, w którym się urodziłeś, to Moje dzieło. Twoje zdolności, od cech wrodzonych aż po nabyte, to również Moja łaska i Moje prowadzenie. Przygotowałem cię do dzieła, które pragnę przez ciebie przeprowadzić. Nie dlatego, abym nie miał nikogo lepszego, bo Mogę sobie stworzyć, kogo chcę i kiedy chcę. Tylko i wyłącznie dlatego, że cię kocham i pragnę dać ci miejsce w Moim Królestwie, ale abym mógł to uczynić, muszę podzielić się z tobą Moim dziełem. Królestwo dziedziczą bowiem tylko dziedzice. Musisz przyjąć Moją łaskę, aby móc zdobyć niezasłużone zasługi. Bo czymże zasłużyłeś na Moją łaskę, nie istniejąc? Jak zasłużyłeś na to, abym cię stworzył? Chcę, abyś teraz uświadomił sobie, że najgorszy grzesznik składa się z tego samego prochu i pyłu co ty. Jeśli nie jesteś na jego miejscu to tylko dlatego, abyś się za niego modlił i dopomógł mu powstać. Z tego powodu obroniłem cię przed wieloma grzechami, ale nie przed wszystkimi, bo wówczas stałbyś się pyszny jak syn zatracenia. Ułomność ludzka spowodowana przez grzech pierworodny ma człowieka chronić przed diabłem. Choć wydaje się to sprzecznością, jest prawdą, do której jeszcze nie doszliście.
Rozważaj dziś w sercu, jak cienka jest linia między świętością i grzechem. Jak nędzne i słabe naczynie, do którego wlewam Moją Boską łaskę.
Modlitwa codzienna żertwy ofiarnej