<— Powrót do czytelni
Czy nie pojmujecie, że o was właśnie powiedziano słowa: „Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem i zbierać tam, gdziem nie rozsypał”, w przypowieści o talentach? Powierzyłem wam Moje skarby, a wy zamiast je pomnażać, ukryliście je głęboko w ziemi. Nie czerpiecie z nich żadnego pożytku i nie pozwalacie ich pomnożyć innym. Wiecie, jaki los was czeka, kiedy staniecie na Moim Sądzie – mówi Pan Jezus do kapłanów.
Zlęknieni pasterze pierzchający przed owcami, usłyszcie Moje wezwanie! Służcie waszemu Panu, bo kiedy powróci, zapyta was o te wszystkie przetrzebione stada. Dlaczego nie walczyliście z wilkami? Dlaczego nie słuchaliście ostrzeżeń, jakie wam posyłałem? Dlaczego nie umacnialiście Moje zagrody? Na wszystkie z tych pytań jest jedna odpowiedź, ponieważ wiara wasza była niewystarczająca. Uwierzyliście temu co ludzkie, ponieważ zatraciliście to co Boskie, a stało się tak, ponieważ nie dość gorliwie szukaliście Mnie i nie dość gorąco pragnęliście. Podchodźcie bardzo roztropnie do powierzonego wam zadania, bo ani się spostrzeżcie, kiedy Syn Człowieczy przyjdzie sądzić między narodami. Na nic zdadzą się wówczas wasze dobre układy, zachowane dobre relacje, posługa niewadząca nikomu. Nakazałem wam walczyć o Moje Królestwo, aby zapanował pokój, a nie wprowadzić spokój i wyciszać tych, którzy go burzą.
Ja jestem Królem, który zwyciężył śmierć, który zwyciężył dla was grzech i Piekło. Jestem Królem, który cierpiał i poniósł niewyobrażalną Mękę i Śmierć, abyście żyli wiecznie. A wy co? Tak Mnie lekceważycie? Gdzie są te tłumy witające Mnie w dzień Mojego Zmartwychwstania? Gdzie oni wszyscy są? Kapłani, odpowiecie za to srogo przede Mną – mówi Pan Jezus do kapłanów.
Miłujcie Maryję, drodzy bracia w kapłaństwie! Nie muszę wam tego powtarzać, ani zalecać, bo to jest też jakiś polski charyzmat: Miłujcie Maryję! Z tej miłości nie przestawajcie czerpać siły dla waszych serc! – św. Jan Paweł II
***

zobacz też:

TAJEMNICA MSZY ŚWIĘTEJ według św. o. Pio