Aktualności

2015-05-08 09:55

Ewangelia na każdy dzień – 8 maj

Ewangelia wg. św. Jana   10,11-16

Jezus powiedział do faryzeuszów: „Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, do którego owce nie należą, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza. Najemnik ucieka dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.
Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz”.

Komentarz do Ewangelii:

Pytanie

Papież Benedykt XVI pisał:
   „Na starożytnym Wschodzie istniał zwyczaj, że królowie określali samych siebie jako pasterzy ludu. Był to wizerunek ich władzy, wizerunek cyniczny: traktowali oni narody jak owce, którymi pasterz może rozporządzać wedle swej woli. Tymczasem Pasterz wszystkich ludzi, Bóg żywy, sam stał się Barankiem, stanął po stronie owiec, po stronie pogardzanych i zabijanych. W ten właśnie sposób objawia się jako prawdziwy pasterz: «Ja jestem dobrym pasterzem (…). „Życie moje oddaję za owce” (J 10, 14-15). „

.

     Dziś zadaję sobie pytanie jako ksiądz:  czy kocham innych,  których Bog mi daje? Czy kocham ich bardziej niż opinie o sobie? Czy gotów byłbym poświęcić moje dobre imię, żeby uratowac kogoś, a żeby mnie przy tym zbrukano? Czy jestem po stronie owiec? Czy gotów jestem wziąć na siebie czyjś ciężar?

.
Boję się zadać to ostatnie i najważnieje pytanie:  czy mógłbym oddać życie, skoro pozostałe rzeczy oddać jest  tak trudno…?

.

ks. Marcin Modrzyński

czytaj więcej...