Aktualności

2015-08-27 00:34

Ewangelia na każdy dzień – 27 sierpnia

Ewangelia wg. św. Mateusza   24,42-51

Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby się włamać do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
Któż jest tym sługą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad swoją służbą, żeby na czas rozdawał jej żywność? Szczęśliwy ów sługa, którego pan, gdy wróci, zastanie przy tej czynności. Zaprawdę powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem.
Lecz jeśli taki zły sługa powie sobie w duszy: «Mój pan się ociąga», i zacznie bić swoje współsługi, i będzie jadł i pił z pijakami, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna. Każe go ćwiartować i z obłudnikami wyznaczy mu miejsce. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”.

Komentarz do Ewangelii:

Wyczekując Pana

Jezus przypomina uczniom, aby czuwali. Czuwaniu towarzyszy zawsze pewne napięcie. Gdy czekamy na kogoś, na kim nam zależy, nie śpimy, ale wytężamy wzrok i słuch, oczekując jego przyjścia. Chrześcijanin, który wyczekuje Pana, stara się tak żyć, aby nie przeoczyć Jego powtórnego przyjścia. Często się modli. Żyje słowem Bożym i Eucharystią. Spełnia uczynki miłosierdzia. Jest człowiekiem rześkim i nie popada w apatię. Nie boi się przyszłości, bo całą nadzieję pokłada w Bogu.
.

Panie, wyglądam Twojego oblicza i wypatruję Twojego przyjścia. Jesteś obecny w tych wszystkich ludziach, którzy potrzebują mojej pomocnej dłoni, dobrego słowa i uśmiechu. To przez nich każdego dnia przychodzisz do mnie.

.

ks. Mariusz Krawiec SSP

czytaj więcej...