Aktualności

2015-03-02 07:50

Ewangelia na każdy dzień – 2 marca

Ewangelia wg. św. Łukasza   6, 36-38

.

Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone.
Dawajcie, a będzie wam dane: miarą dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrze wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie”.

.

Komentarz do Ewangelii:

Ojcze nasz

Jakże trudno zobaczyć miłosierdzie Ojca Niebieskiego. Łatwiej zobaczyć Jezusa Miłosiernego, jakoś łatwiej do Niego przychodzić z bolączkami, różnego rodzaju problemami, czy z prośbą o przebaczenie. A Ojciec? Ten raczej surowy jest i sprawiedliwy, Ten, „który za dobre wynagradza, a za złe karze” – jak uczy nas jedna z prawd katechizmowych. Gdzie zatem tu miłosierdzia szukać?
.

      Ano właśnie i tu kłania się tajemnica Trójcy Przenajświętszej. Gdzie indziej Jezus nas uczy „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (J 10,30). Bóg Ojciec jest miłosierny. On nie sądzi, nie potępia, odpuszcza, rozdaje łaski, bo kocha. Jakże trudno w to uwierzyć. Dlaczego? Bo często nosimy w sercach skrzywiony obraz Boga Ojca – tyrana, sędziego, tego, który tylko stawia wymagania w formie nakazów i zakazów. Jakże często uważamy, Jezus jest lepszy; niektórzy twierdzą, że „przyjdzie w glanach”… Bóg Ojciec jest ojcem miłosiernym, który nigdy nie zostawia swoich dzieci na pastwę zła. To przecież Jezus nauczył nas wołać:

.

Ojcze nasz – Tatusiu, wołamy do Ciebie wraz z braćmi i siostrami; w Twoje Imię tworzymy jedną wielką rodzinę i wiemy, że jesteś tak bliski jak ojciec, który powinien stać na straży swojej rodziny;

.

Któryś jest w niebie – Tatusiu, nie zapominamy przecież, dokąd zmierza nasze życie. Jego celem jest Twoja rzeczywistość, gdzie nas oczekujesz – to niebo, to świętość, to najwspanialsza wieczność;

.

Święć się Imię Twoje – Tatusiu, Twoje miłość wyzwala pragnienie uwielbiania Ciebie całym moim życiem, każdym oddechem i mrugnięciem oka, każdą decyzją; każdą myślą, mową, uczynkiem i spełnieniem tego, co każdego dnia powinienem uczynić;

.

Przyjdź królestwo Twoje – Tatusiu, niecierpliwie oczekujemy Twojego królestwa, jego sprawiedliwości opartej nie na matematyczno-paragrafowych wyliczeniach, ale na prawie miłości, która w każdym człowieku widzi swoje ukochane dziecko;

.

Bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi – Tatusiu, to niełatwe, tak bardzo Ci zaufać i zgadzać się bezdyskusyjnie z Twoimi wyrokami, ale ucz mnie tego, abym zawsze potrafił wybrać to, co jest zgodne z Twoimi zamiarami; spraw, aby moja wola zawsze podporządkowywała się Twojej, jak potrafił czynić Jezus;

.

Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj – Tatusiu ,chociaż doskonale wiesz, czego do życia potrzebuję, to proszę o to, co jest konieczne do tego, abym z każdą chwilą istnienia zbliżał się do Ciebie; proszę naucz mnie przyjmować to, co sam zsyłasz i wlej w moje serce wdzięczność za to wszystko, co już od Ciebie otrzymałem;

.

I nie wódź nas na pokuszenie – Tatusiu, Ty wiesz, na ile potrafię przeciwstawić się pokusie, Ty wiesz, jak bardzo słaby jestem, a moja silna wola jest tak silna, że robi ze mną, co chce; chroń mnie proszę pod Twoim ojcowskim płaszczem od tego wszystkiego, co niesie świat, od: pożądliwości ciała, pożądliwości oczu i pychy tego żywota;

.

Ale nas zbaw ode złego – Tatusiu, sam niewiele w tej materii zdziałam, ale Jezus mi powiedział, że przecież dla Ciebie nie ma niczego niemożliwego; proszę, uchroń mnie przed każdym złem, przed każdą zasadzką; prowadź mnie jak małe dzieciątko, które dzisiaj faktycznie może ma naście lat, a może trzydzieści lub sześćdziesiąt, to mimo wszystko dopiero uczy się stawiać pierwsze kroki w drodze do nieba;
Amen.

.

ks. Dariusz Lewczak SCJ

czytaj więcej...