Aktualności

2015-01-10 09:57

Ewangelia na każdy dzień – 10 stycznia

Ewangelia wg. św. Łukasza 4, 14-22

 

Jezus powrócił w mocy Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana. Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli. A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego. I mówili: Czy nie jest to syn Józefa?

 

Komentarz do Ewangelii:

Z mocą

  Oczy nasze utkwione w Jezusie. Jednak, czy rzeczywiście umiemy Go słuchać. W dzisiejszej Ewangelii Jezus sam tłumaczy, jak w Nim wypełniają się proroctwa i zapowiedzi. Jak w Nim wypełniają się nasze nadzieje. Oczy wszystkich zaś są w Nim utkwione. Zdziwione, że wypowiada słowa pełne wdzięku. Za chwilę jednak ci, którzy tak pilnie Go słuchali, pochwycą Jezusa i będą chcieli zabić.

 .
      Każdy z nas ma możliwość słuchania Jezusa. Czy potrafię być wierny jego słowom, czy potrafię je usłyszeć i zachować?

 

ks. Szymon Maciej Nowicki

czytaj więcej...